RE: #35 Jeźdźcy Nowoczesnej Apokalipsy - czyli o tym, jak wygląda generatywność

avatar

You are viewing a single comment's thread:

Wielkie dzięki za tak obszerne odniesienie się! Postaram się wyjaśnić tutaj kilka kwestii:

Nie tylko Bóg jako trójca, ale również jako Kościół, który jest przecież "Mistycznym Ciałem Chrystusa", a i my którzy uwierzymy jesteśmy dziećmi Boga.

Kościół jak i my nie współdzielimy natury Boga, chociaż stworzeni jesteśmy na Jego obraz i podobieństwo. Autonomia w Bogu (i nie wychodząc na stworzenie, które do istnienia Boga nie jest konieczne) objawia się poprzez istnienie Trzech Osób, z których każda współdzieląc naturę, ma własną osobowość, i własne zadania.

Nie musi Bóg zmieniać swojej struktury w znaczeniu Trójcy, bo ta jest doskonała, ale może zmieniać to co jest niżej. Porównajmy to do firmy, czy z powodu że w jakimś Pcimiu spadły dochody w filii McDonald's prowadziłoby kiedykolwiek do zmiany w strukturze zarządu centrali?

I właśnie łącząc powyższe założenie (trzymając się istoty Boga, nie wchodząc na stworzenie - niebędące Absolutem) z tym, co sam napisałeś lepiej ode mnie, otrzymałem wniosek, że nie wiem czy Bóg jest zdolny do adaptacji wewnętrznej. Była to kwestia niewypowiedzianego założenia, że mówię tylko o Trójcy, nie o stworzeniu.

Skupiając się jednak teraz jeszcze raz na tym aspekcie, dochodzę do wniosku że ta przesłanka trzecia jest faktycznie spełniona w ramach samej Trójcy. "który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami" oraz "który od Ojca i Syna pochodzi" wyraźnie mówią o pochodzeniu, o tym że wewnątrz Trójcy następuje (nastąpiła?) pewna dynamika. Choć jest to od zawsze (poza - przed? - czasem), to Bóg Ojciec zrodził Syna, i Obaj tchnęli Ducha. A co więcej, "przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem" - w tym momencie Bóg rozpoczął realizację się w czasie i rzeczywistości materialnej, więc nastąpiła jakaś zmiana, którą można nawet wskazać w czasie!

Ten pkt wydaje mi się nie do końca potrzebny, tj jest on takim trochę zebraniem pozostałych.

W mojej ocenie jest to punkt kluczowy. System/organizacja może budować siebie, ale to zdolność do wykreowania czegoś, co będzie równe, jest w mojej ocenie najwyższą zdolnością kreacyjną. "Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu" - właśnie ta część Credo wyraźnie to opisuje. Bóg Ojciec nie stworzył. Bóg Ojciec nie wykreował nowej natury. Bóg Ojciec zrodził kogoś równego sobie, współdzielącego z nim tą samą naturę - Syna. Własnie to jest istotą 4 punktu.

I faktycznie, po takim rozważeniu, Bóg spełnia wszystkie 4 przesłanki, jest więc Absolutnym Generatorem :)

Oraz uważan że 4 pkt z tworzeniem nowego gatunku nie jest sensowny i nie wynika z reszty tekstu

To naprawdę wartościowa uwaga! Faktycznie, w pewnym momencie tekst pomknął w inną stronę - i pewnie tam należało go zostawić. Generatywność w kontekście ludzkości pojawiła się, gdyż była bezpośrednim powodem dla napisania tekstu. Ale widzę, że niektóre myśli wymagają wypowiedzenia tylko po to by doprowadzić nas do innej, trzeba więc będzie nauczyć się odbijać i skracać tekst, dając szanse zaistnieć kolejnym wpisom zrodzonym z niezrealizowanych pomysłów i paragrafów wcześniejszych tekstów :)



0
0
0.000
0 comments