Dziennik Ogrodnika 15 - Lekka stagnacja, gradobicie + jaki to kwiat dwa

avatar

Cześć wszystkim,

Nadzszedł czas na kolejny raport z ogrodniczego frontu, w którym podsumuje ostatnie trzy dni pracy.

Środa

Środę rozpocząłem znów od podlewania z tą różnicą, że w MDK znalazł się wąż ogrodowy! Wyciąganie go z piwnicy, podłączanie oraz podlewanie zajęło +- tyle samo czasu co moje latanie z konewką. W każdym razie różnica w obfitości podlewania to już inna bajka. Tym razem mogłem konkretnie podlać wszystko, co było trzeba, jak należy.

Następnie postanowiłem iść pozrywać pokrzyw i przygotować z niej tzw. "Rosół z pokrzywy" jako nawóz dla lawendy i róży.

Pokrzywa to roślina bogata w składniki odżywcze takie jak azot, potas oraz inne minerały, które są korzystne dla innych roślin.

W środę również rozpocząłem przesadzanie rogownicy oraz rozchodnika pomiędzy lawendami tak, aby tam się powoli rozrastały. Mam nadzieję, że będzie to również dobry mulczer, oraz że wspólnie stworzą dobrą gildię kwiatową.

Czwartek

W czwartek kontynuowałem rozsadzanie rogownicy i rozchodnika oraz znalazłem w piwnicy MDKu cztery worki z kamyczkami ozdobnymi. Tak więc postanowiłem dwa z nich wykorzystać na poprawę estetyki w kilku miejscach.

Lekka stagnacja

Wraz z brakiem potrzebnych mi materiałów (głównie ziemia oraz kamienie) napotkałem się z kolejnym problemem, a mianowicie co z miejscem po skalniaku? Kompletnie nie mam obecnie pomysłu na zagospodarowanie tego miejsca... W moje działania wtargnęła stagnacja, z którą będę musiał sobie jakoś poradzić.

Piątkowe gradobicie

W piątek znów rozpocząłem dzień pracy od podlewania roślin, jednak jak się okazało, trochę się z tym pospieszyłem, ponieważ tym razem matka natura chciała mnie wyręczyć.

Piątek był dniem lekko deszczowym w mieście + mieliśmy tu małe gradobicie. W pewnym momencie około godziny 9 rano niebo tak pociemniało, że nawet lampy zaczęły świecić. 😅 A następnie lunęło deszczem oraz gradobiciem. Tak więc praktycznie resztę szychty spędziłem w budynku, pracując na kompie przy swoich sprawach.

Jaki to kwiat dwa

@bowess może poratujesz po raz kolejny?

Niedaleko dawnego skalniaka natknąłem się na kolejny kwiat, którego pochodzenia nie znam, a nie wygląda jak pospolicie spotykana na co dzień roślina (choć być może się mylę). W każdym razie przykuła moją uwagę wraz z drugą, która wydaje się już być ciut bardziej pospolitą rośliną. Nie mniej jest również bardzo ładna w moim mniemaniu.

Pierwsza roślinka

A Tutaj druga roślinka

Za wszelką pomoc wielkie Bóg zapłać!
Do zobaczenia za kilka dni : )



0
0
0.000
4 comments
avatar

Delikatny i uroczy kwiat należy do ślazu dzikiego, który w niektórych rejonach bywa dość pospolity. A jest to bliski krewny bardzo znanej rośliny ogrodowej. Łacińska nazwa rodzajowa mówi wszystko - Malva. :)

Niebiesko kwitnie żmijowiec zwyczajny. Bardzo efektowne kwiatostany.

0
0
0.000
avatar

Ty to genialna w te klocki jesteś <3 Dzięki śliczne!

0
0
0.000
avatar

Dawno temu na zaliczenie z botaniki był zielnik - 150 gatunków. Niektórzy kupowali, a ja zrobiłam sama i dużo nazw mi zostało w pamięci. :)

0
0
0.000
avatar

No i pięknie! teraz ta wiedza jak widać się przydaję, za co Ci jeszcze raz dziękuję : )

0
0
0.000