Migawki z początku września

avatar
(Edited)

10 dni od ostatniego posta minęło mi jak ostatnie 3 lata przerwy w blogowaniu. Postaram się więc napisać coś luźnego. To niby tylko ponad tydzień... ale czas mija mi ostatnio bardzo szybko. Odkąd Żona wróciła do pracy to głównie zajmuję się dziećmi. I stałem się poniekąd takim kurem domowym. I to kurem pełną gębą, bo nawet piekę placki!

A propo kury domowej to zapraszam na przerywnik muzyczny:

Przez ostatnie 3 dni upiekłem 2 szarlotki. W zasadzie pomysł na szarlotkę narodził się kilka miesięcy temu podczas trywialnej rozmowy z Żoną. Babcia mojej Żony robi genialnego jabłecznika (do niedawna nie wiedziałem czym różni się jabłecznik od szarlotki). No i wpadłem na pomysł, że jeżeli - daj Boże - nasze wnuki kiedyś kiedyś mają wspominać genialne placki w naszym wykonaniu to... pora zacząć się uczyć piec. No znalazłem prosty przepis na szarlotkę ze stronki AniaGotuje.pl. I tak od paru miesięcy zdarza mi się zrobić to ciacho.

image.png

Przepis przepisem, ale oczywiście po kilku nienajgorszych wykonaniach zacząłem eksperymentować. Raz zrobiłem na mące kokosowej - kompletny niewypał. Natomiast ostatnia szarlotka jest pół na pół z jabłkami odmiany Lobo (Lobo rulez) i gruszkami, które dostaliśmy od sąsiadki. I ta jest bardzo smaczna.


foto1.jpeg
Piecze się.

Co jeszcze hmm... w ubiegłym tygodniu, podczas popołudniowych zmian Żonki, wziąłem dziewczyny na piknik i puszczanie latawców. Zabawa była przednia, choć ta młodsza jest jeszcze trochę za młoda. Popołudnie było bardzo aktywne, oczywiście puszczanie latawców skończyło się po kilkunastu minutach - wiatr też nie był najlepszy. Ale atrakcji wokół nie brakowało. Standardowo place zabaw i bieganie po rynku.


foto2.jpeg

Pewnego wieczoru na parkingu podziemnym spotkałem żabę. I choć było już po 21:00 to oczywiście obie Córy chciały zejść zobaczyć żabkę. Młodszą nosiło, żeby ją dotknąć, pogłaskać, czy coś... Natomiast starsza trochę z dystansem do niej podchodziła. Na końcu powiedziała, że chce, żeby żabka zrobiła "kum kum". No niestety żabka nie chciała spełnić tej prośby :(.


foto3.jpeg
Sama se zrób "kum kum".

Kolejnego wieczoru składałem regał i jak to zwykle bywa, zeszło mi dłużej niż planowałem. Na infografikach często jest śmiesznie napisane, coś typu: montaż w 2 osoby zajmuje 30 minut. Mi akurat dane było składać w pojedynkę, dlatego zniecierpliwione Córy musiały później zejść zobaczyć co robię i miałem dwie małe Pomocnice :)


foto4.jpg
Mała muzykantka konszabelantka napiernicza kluczem o metalowy regał :).

Ze śmiesznych rozmów z 3.5-latką. Jedziemy wszyscy autem (już nie pamiętam po co dokładnie), odbieramy Starszą z przedszkola i aktywizujemy ją jak tylko się da, żeby nie zasnęła. Brniemy w dziwne dyskusje, że ktoś dostanie karę, bo coś tam zrobił. I wyszło tak, że wszyscy dostaną jakąś karę. Młodsza Córa najbardziej dotkliwą - nie dostanie lodów (spoiler: oczywiście wszyscy dostali lody). Żona pyta jaką karę ona dostanie, a Starsza odpowiada:
— Ty się sama zakarujesz.



0
0
0.000
3 comments
avatar

Hello romualdd!

It's nice to let you know that your article will take 4th place.
Your post is among 15 Best articles voted 7 days ago by the @hive-lu | King Lucoin Curator by sarmaticus

You receive 🎖 0.3 unique LUBEST tokens as a reward. You can support Lu world and your curator, then he and you will receive 10x more of the winning token. There is a buyout offer waiting for him on the stock exchange. All you need to do is reblog Daily Report 786 with your winnings.

2.png


Invest in the Lu token (Lucoin) and get paid. With 50 Lu in your wallet, you also become the curator of the @hive-lu which follows your upvote.
Buy Lu on the Hive-Engine exchange | World of Lu created by szejq

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP or to resume write a word START

0
0
0.000