Ostatnio czytałem 2025#07 (#167) - "Noc szpilek" - Santiago Roncagliolo
Jedną z pierwszych książek, które przeczytałem w tym roku, była rewelacyjna, najnowsza powieść Santiago Roncagliolo „Rok, w którym narodził się diabeł”. Przy okazji lektury tamtej książki w notatce od wydawnictwa wyczytałem, że Roncagliolo jest peruwiańskim pisarzem, autorem „Nocy szpilek”. Stwierdziłem wtedy, że skoro „Rok…” tak bardzo przypadł mi do gustu, to tak samo będzie z „Nocą szpilek”, więc szybko zapisałem tytuł na liście do przeczytania.
„Noc szpilek” Santiago Roncagliolo to niezwykły, trzymający w napięciu thriller psychologiczny, którego głównymi bohaterami są czterej nastoletni przyjaciele: Beto, Moco, Carlos i Manu. Akcja powieści osadzona jest w Limie lat dziewięćdziesiątych, w kraju targanym wewnętrznymi konfliktami i społecznymi napięciami. Narracja poprowadzona jest z perspektywy czterech dorosłych mężczyzn, którzy po latach wracają w swojej opowieści do traumatycznych wydarzeń pewnej nocy. Ich koleżeństwo jest naznaczone typowymi zmaganiami okresu dojrzewania: budzącą się seksualnością, napięciami rodzinnymi i potrzebą akceptacji w ich środowisku społecznym.
Łączy ich niechęć, a wręcz nienawiść do jednej z nauczycielek, panny Pringlin. Kobieta jawi im się jako symbol opresyjnego systemu szkolnego i świata dorosłych, który ich nie rozumie i nie akceptuje. Jest wymagająca, potrafi wykorzystywać słabe punkty uczniów i nie waha się kontaktować z rodzicami, czego chłopcy za wszelką cenę chcą uniknąć. Punktem zapalnym staje się pozornie niewinny incydent – pytanie zadane na lekcji wychowania seksualnego prowadzonej przez pannę Pringlin. Konsekwencje tego wygłupu, początkowo ograniczające się do zwykłych kar szkolnych, w połączeniu z serią niefortunnych zbiegów okoliczności i narastającą frustracją chłopców, prowadzą do planu zemsty na nauczycielce.
„Noc szpilek” to mroczna i wielowarstwowa opowieść o dojrzewaniu w cieniu przemocy, o cienkiej granicy między ofiarą a katem i o tym, jak pojedyncze decyzje, podjęte pod wpływem chwili i silnych emocji, mogą doprowadzić do nieodwracalnej tragedii. Roncagliolo unika prostych ocen, zmuszając czytelnika do refleksji nad złożonością ludzkiej natury i konsekwencjami naszych czynów. To mocna, wciągająca lektura, która na długo pozostaje w pamięci.
To lektura trudna, ale niezwykle ważna, która pozostawia czytelnika z wieloma pytaniami na długo po jej odłożeniu.
W cyklu "Ostatnio przeczytałem" chciałbym się dzielić z wami refleksjami na temat przeczytanych (lub odsłuchanych) książek. Kryminały i powieści sensacyjne są mi zdecydowanie najbliższe, ale często sięgam po political-fiction albo książki dokumentalne, biogramy czy wspomnienia.
Congratulations @lesiopm! You received a personal badge!
Wait until the end of Power Up Day to find out the size of your Power-Bee.
May the Hive Power be with you!
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
Check out our last posts:
Congratulations @lesiopm! You received a personal badge!
See you at the next Power Up day to see if you will repeat this feat.
May the Hive Power be with you!
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
Check out our last posts: