Wieści z Królestwa (16.09.2025)
W Królestwie dzieje się dużo. Nawet trochę za dużo, bo połowa września to nieoczekiwane mierzenie się z problemami, których w ogóle nie powinno być. Najpierw użeranie się z Tauronem, który źle spisał dane z licznika i przysłał 3 razy większą fakturę za prąd niż powinien, a potem z osobą, która powinna być na leczeniu a zamiast tego wybrała przychodzenie na terapię do Królestwa. Wczoraj ostatecznie dwie sprawy udało się zakończyć. Tauron wystawił nową fakturę (na 863 zł zamiast 2,5K zł). Z kolei wspomniana osoba otrzymała bana na rok, który zostanie odwieszony tylko pod warunkiem, że podejmie i z powodzeniem zakończy leczenie. Ogólnie rzecz biorąc cała ta sytuacja stała się przyczynkiem do dyskusji na temat zapewnienia komfortu ludzi odwiedzających KBK. Bo zawsze coś można poprawić i wprowadzić jakieś mechanizmy zabezpieczające.
A tymczasem przed nami dość intensywny tydzień. W środę o 18.00 spotkanie o Rydze, podczas którego opowiem trochę o mieście i o tym jak się zmieniło przez 20 lat. W czwartek (też o 18.00) Practical Philosophy Club poświęcony narcyzmowi. W piątek o 18.00 - Blockchainowy piątek. W sobotę - Noc planszówkowa (od 19.00). W niedzielę z kolei, po 19.30, odbędzie się piknik w ogrodach kościoła Zmartwychwstańców. Przewidziany jest grill i nie tylko.
Na koniec o finansach. Mamy połowę miesiąca a Królestwo zebrało 3095 zł. Brakuje więc 6905 zł. Perspektywa osiągnięcia 10K wydaje się więc daleka. Ale nic to - najważniejsze, że próba utrzymania dotychczasowej formuły została podjęta. Teraz bez wyrzutów można wprowadzać zmiany. Tak więc w październiku trzeba będzie zacząć wdrażać plan przeniesienia części wydarzeń na listę nagród rycarowych...
KBK można wspierać: