Ósmy dzień HVS

Wczoraj założyliśmy konto using.hive na Instagramie (polecam obserwować), więc dziś trzeba było coś na nie wrzucić. Jest to trochę błędne koło, bo nowe konta nie mają obserwatorów, więc content tworzy się dla garstki osób. Z drugiej jednak strony jak się nic nie będzie wrzucało, to nie ma opcji, żeby zdobyć więcej obserwujących.

Na początek postanowiliśmy nagrać rolkę o wyprawie po papier toaletowy. Przy okazji kręcenia ujęć poszło kilka filmów na stories. No ale dobre rolki pożerają kupę czasu, więc na efekt będzie trzeba poczekać. Jak dobrze pójdzie, jutro uda się ją zmontować (jak dogramy narrację).

Działania w ramach HVS niewątpliwie utrudnia fakt, że każdego dnia coś się dzieje (a liczba ruchów zawsze jest ograniczona). Z drugiej strony mając w oknie ČAU LATVIETIS NĀC PARUNĀT trudno nie zorganizować obchodów łotewskiego Dnia Niepodległości. Tym bardziej, że Marta z Rygi, która już niedługo nas opuści, sama zaoferowała, że coś przygotuje. Po to zreszta KBK istnieje. Obchody się więc odbyły. Moim zdaniem najlepsze z dotychczasowych. Był turniej Novussa, quiz i tańce. Przy okazji trafiła do nas nowa Łotyszka, która już dawno temu zauważyła kartkę w oknie, ale musiała znaleźć odpowiedni pretekst, żeby przyjść.

Swoją drogą niewątpliwym błędem ostatnich dni jest to, że w natłoku różnych spraw wszystkie wydarzenia publikowane są w ostatnim momencie. Podejrzewam, że gdyby były wrzucane z tygodniowym wyprzedzeniem, to udałoby się dotrzeć do znacznie większej grupy ludzi.

PS. Przypomniałem sobie, że jakiś czas temu założyłem profil na TripAdvisorze. Jak ktoś ma tam konto, to przydadzą się jakieś opinie.