Poniedziałek , wieża i trawnik pl
Miałem dziś odpoczywać po intensywnej wrocławskiej wyprawie (powrót przed północą, przedostatni pociąg i przesiadka na samochód Kamieniec Ząbkowicki --> dom.
Odespałem i odleżałem, po czym planowałem ogarnąć przestrzeń - kiedy z błogiego wypoczynku wyrwało mnie wezwanie do biura (turystycznego) szczegóły w notatce actifit (poprzedni wpis).
O dziwo turystom z Tarnowa (Damaszku eu.) dałem radę coś opowiedzieć o herbach na ratuszu i widokach miasta nawet bez przygotowanej ściągi - która gdzieś zawieruszyła się w międzyczasie.
napis przy placu zabaw / Lewiatanie ... :) (made my day)
ostatecznie krzątanina sprowadza się do podkoszenia trawnika po zakupach. Jutro wyprawa do Nysy.
We Wrocławiu zrobiłem jak zwykle setki zdjęć różne jakości ale na razie siedzą w pamięci telefonu ...
Gdyby dodawanie ich na blockchain było w połowie tak łatwe jak naciskanie co kilka sekund przycisku aparatu w telefonie moje życie byłoby na pewno szczęśliwsze, a tak większość wpisów zostaje w fazie koncepcyjnej. (np. planowany dziś o bramie / wieży Łaziebnej) innym razem, innym razem...